Według danych statystycznych, mężczyzna częściej niż kobieta podejmuje nieodpowiedzialne działania za kółkiem samochodu. Jednakże, to wcale nie oznacza, że panie nie zdarza się nacisnąć pedału gazu mocniej niż przepisy pozwalają. Przykładem tego mogą być dwie sytuacje, które miały miejsce w środę i które wymagały interwencji bartoszyckiej policji.
Około godziny 16:00 dnia 17 kwietnia, w miejscowości Minty, policjanci obsługujący drogówkę zatrzymali do kontroli drogowej kobietę prowadzącą auto marki Audi. Ta 25-letnia pani, zamieszkująca Gminę Bartoszyce, na terenie zabudowanym osiągnęła prędkość 84 km/h, co oznacza przekroczenie dozwolonej prędkości o 34 km/h. Kierująca nie była w stanie wyjaśnić powodów swojego pośpiechu. W konsekwencji jej nieodpowiedzialności, została ona ukarana mandatem karnym opiewającym na kwotę 800 złotych oraz obciążona dodatkowymi 9 punktami karnymi.
Zaledwie kilka chwil później, inny patrol drogówki, patrolujący drogę W592 w pobliżu miejscowości Łabędnik Duży, zauważył kolejne auto poruszające się z nadmierną prędkością. Za kierownicą siedziała 27-letnia pani z Suwałk, jadąca 130 km/h i przekraczając dozwoloną prędkość o 40 km/h. Kobieta odmówiła przyjęcia mandatu karnego. Po sprawdzeniu informacji o niej w systemach policyjnych okazało się, że zaledwie 4 miesiące temu popełniła identyczne wykroczenie. Teraz, będąc recydywistką, czeka ją grzywna w wysokości aż 1600 złotych.