Z szacunkiem przywołuję apel, który nie raz już padł z ust pracowników urzędów skarbowych w naszym kraju – zachowajcie czujność wobec możliwych fałszywych e-maili! W dniu 19 października jeden z biznesmenów z Olsztyna podzielił się z nami swoim doświadczeniem, dotyczącym otrzymania nietypowej korespondencji od „skarbówki”. Zaskakująca treść oraz forma wysłanej wiadomości wywołały u adresata poważne wątpliwości co do jej prawdziwości.
E-oszustwa to zjawisko, które niestety jest dzisiaj na porządku dziennym. Nie tak dawno temu wiele się mówiło o oszukańczych wiadomościach mailowych pochodzących rzekomo od urzędu skarbowego. Wiadomości te miały na celu zastraszenie przedsiębiorców informacją o „planowanym rozpoczęciu kontroli”. Do maila dodawany był również załącznik w formacie rar, który potencjalnie mógł stanowić zagrożenie dla komputerów odbiorców.
Taka sytuacja miała miejsce na przykład na terenie Wielkopolski. Fałszywe wiadomości o rzekomym planie przeprowadzenia kontroli przez urzędników skarbowych trafiały do skrzynek mailowych gminnych ośrodków pomocy społecznej, przedszkoli, szkół oraz firm.
Czy i Olsztyn miał do czynienia z takim zjawiskiem jak phishing (rodzaj oszustwa, w którym sprawca podszywa się pod inną osobę lub instytucję)? Pewne obawy miał jeden z lokalnych biznesmenów, który podzielił się z nami swoją historią o otrzymaniu nietypowej wiadomości od urzędu skarbowego. W czwartek rano na firmową skrzynkę mailową wpłynęła wiadomość od Urzędu Skarbowego w Olsztynie. W treści maila znajdowało się przypomnienie o konieczności „dokładnego obliczania i terminowego wpłacania zaliczek na podatek dochodowy”.
W dalszej części wiadomości, urzędnicy w sposób życzliwy przypomnieli o tym, że prawidłowość w wywiązywaniu się z obowiązków podatkowych minimalizuje ryzyko „dodatkowych obciążeń w postaci odsetek za zwłokę”. Przedsiębiorca został dodatkowo poinformowany, że płacenie podatku jest „niezwykle ważne dla rozwoju naszego regionu i poprawy jakości życia lokalnej społeczności”.